Dzisiaj ja nadal jestem drużynową 75 WDH a Maria przyboczną w 126 WDH. Co się zmieniło? Otóż: mamy dzieci.
Czuwaj, Mamo! Szeregowy Wojciech, trzy miesiące bez dwóch dni, syn Zofii - melduje się na rozkaz! Stan: do przewinięcia.
Czuwaj, Mamo! Szeregowy Stanisław, jedenaście miesięcy, syn Marii - melduje się na rozkaz!
Stan: wielki kawałek jabłka wepchnięty do buzi na raz.
Generalnie chodzi o to, że jedziemy w tym roku z naszymi dziećmi na obóz. Tak, harcerski. Tak, do lasu. Nie, nie, nie na długo. 6-31 lipca.
Naprzód MARSZ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz