Oglądałam ostatnio Pingwiny z Madagaskaru, serial.
Scena, która mnie poruszyła i od razu skłoniła do rozważań nad podejściem do kwestii okołoharcerskich:
Małpy prowadzą obrady zwierząt w zoo. Wyczytują listę rzeczy których nie powinno robić się wobec zwiedzających, np. zdejmować im czapek z głów. I nagle jedna małpa mówi coś na migi, a druga jej odpowiada: Ale czy możemy rzucać w ludzi łajnem? Oczywiście, przecież to TRADYCJA!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz